Wraz ze zbliżającą się wiosną temperatura wzrasta również na halach PGNiG Superligi. Przed rozpoczynającą się 24. serią tylko nieliczne drużyny są pewne swoich lokat. To będzie kluczowa seria dla układu tabel w poszczególnych grupach. Aż dziewięć drużyn walczy jeszcze o swoje pozycje.
W Hali Legionów odbędzie się HIT 24. serii Vive Tauron Kielce podejmie MMTS Kwidzyn. Już we wtorek, liderujące drużyny Grupy Granatowej zmierzą się ze sobą. W pierwszym starciu lepsi okazali się kielczanie wygrywając 27:32. Obie drużyny, dobrą postawą w rundzie zasadniczej, zapewniły sobie już grę w finałach. Dlatego „granatowi liderzy” podejdą do meczu bez presji. Transmisję spotkania obejrzymy w Canal+ Sport o 20.00.
Drugie telewizyjne spotkanie to pojedynek Chrobrego Głogów z ORLEN Wisłą Płock. Głogowianie swój ostatni mecz przegrali z MMTS. Tym razem przed gospodarzem jeszcze trudniejsze zadanie. Ogranie, rozdrażnionej po ostatnich niepowodzeniach, Wisły Płock wydaje się arcytrudne. Jednak jak pokazał Piotrkowianin jest to możliwe. W pierwszym spotkaniu wysoko wygrała drużyna z Płocka. Chrobry na pewno liczy na rewanż tym bardziej że, w swojej grupie Głogów walczy o trzecie miejsce. Start transmisji 22 marca o 20.00 w Canal + Sport.
Pojedynek na dole tabeli to mecz Mebli Wójcik Elbląg z Zagłębiem Lubin. Zagłębie do Elbląga przyjedzie bardzo zmotywowane, ponieważ ciągle liczą się w grze o Dziką Kartę. Obie drużyny swoje ostatnie mecze przegrały i chcą zatrzeć złe wrażenie po ostatniej serii. W pierwszym meczu lepsza okazała się drużyna z Dolnego Śląska wysoko wygrywając 29:19.
Piąte miejsca z obu grup powalczą 25 marca. Stawka tego spotkania jest naprawdę wysoka. Ponieważ ta lokata to ostanie miejsce premiujące do gry w finałach. Żadna z drużyn nie może czuć się pewna swojej pozycji. Sandrę Spa Pogoń Szczecin ściga Legionowo, które ma tylko dwa punkty mniej. W odrobinę lepszej sytuacji znajduje się Stal Mielec. Po ostatniej wygranej z Piotrkowianinem, wyprzedzają tę drużynę o pięć oczek. W pierwszym spotkaniu tych drużyn wysokie zwycięstwo zaliczyła Stal. Jednak obecnie Pogoń to zupełnie inna drużyna, niż na początku sezonu.
Azoty Puławy jeszcze niedawno miały sporą szansę na pierwsze miejsce w Grupie Pomarańczowej. Jednak po ostatniej wpadce z NMC Górnikiem Zabrze ta wizja bardzo się oddaliła. Puławianie rewanżu poszukają z KPR RC Legionowem. Waleczna drużyna z woj. Mazowieckiego również przegrała swój ostatni mecz. Legioniści musieli uznać wyższość Mistrzów Polski. KPR to bardzo groźny przeciwnik, w swoim składzie mają lidera klasyfikacji strzelców Witalija Titowa, który rzucił już 153 bramki, a z ławki zespołem dyryguje zdolny asystent selekcjonera Reprezentacji Polski, Robert Lis.
W sobotę 25 marca rozegramy bardzo ważny mecz dla układu Pomarańczowej Grupy. Gwardia Opole zmierzy się z Piotrkowianinem Piotrkowem Trybunalskim. Opolanie walczą o trzecią lokatę natomiast Piotkrowianin o Dziką Kartę. Pierwszy mecz tych drużyn miał szalony przebieg. Zawodnicy rzucili łącznie 73 bramki. Być może sobotnie starcie, rozegrane pod większą presją będzie miało podobny przebieg.
W ostatnim meczu 24. serii Wybrzeże Gdańsk zmierzy się z NMC Górnikiem Zabrze. Drużyna ze śląska pokazała niesamowity charakter w wygrywając w ostatnich minutach z Azotami Puławy. Pierwsze spotkanie Górnika z Wybrzeżem było bardzo zacięte. Różnicą dwóch bramek wygrali zawodnicy z Zabrza. W tej drużynie formą błysnął Iso Sluijters, a najbardziej bramkostrzelnym zawodnikiem Wybrzeża był Ramon Oliveira. Spotkanie może mieć kluczowe znaczenie dla zespołów, które walczą o trzecią pozycję w swoich grupach.
