Przed Chrobrym kolejne, trudne zadanie. W środowy wieczór zespół z Dolnego Śląska zagra z Orlen Wisłą Płock, obecnie drugą siłą polskiego handballa. Płocki zespół lider Grupy Pomarańczowej, drużyna niezwykle doświadczona i utytułowana.
Mimo to w 21. serii Piotrkowianin odniósł spektakularne zwycięstwo z Wisłą, które z pewnością przejdzie do historii beniaminka PGNiG Superligi. Wisła szybko wyciągnęła wnioski z przegranego meczu i już w kolejnej serii pokazała lwi pazur i rozgromiła Sandrę Spa Pogoń Szczecin. A, że lekcja, jaką płocczanie dostali w Piotrkowie to świeża sprawa, nie ma wątpliwości, że na mecz w Głogowie wyjdą mocno skoncentrowani i nastawieni na wysokie zwycięstwo. – Trzeba się im postawić, trzeba zagrać agresywnie. Ale zobaczymy jak, wyjdzie bo klasa zawodników Wisły jest przeogromna – mówi Mateusz Rydz, rozgrywający Chrobrego.
Chrobry z dwóch ostatnich, wyjazdowych meczów wrócił bez punktów. O ile nikt nie spodziewał się sensacji w Kielcach, to już po meczu w Kwidzynie można było oczekiwać walki o jakże ważne, przy końcu rundy zasadniczej, punkty. Z MMTS-em Chrobry walczył przez pierwsze 20 minut, później kilka szybkich bramek gospodarzy sprawiło, że to oni przejęli kontrolę.
Gospodarze środowego meczu rywalizują o 3. miejsce w Grupie Granatowej z Wybrzeżem Gdańsk. Ta walka zapowiada się naprawdę interesująco i wszystko na to wskazuje, że może rozegrać się nawet w ostatniej serii. Tu liczyć się będzie każdy punkt, nawet ten jeden, jaki drużyna może otrzymać remisując mecz po 60. minutach gry i szukając szansy na zwycięstwo w dogrywce. Czy w środę uda się Chrobremu zagrać dobre zawody i podwyższyć zdobycz punktową? Mecz rozpocznie się o 20:15, na żywo zobaczycie go w Canal+ Sport.
KS SPR Chrobry Głogów – Orlen Wisła Płock / Głogów, 22 marca, godz. 20:15 w Canal + Sport 2