Piłkarze ręczni Zagłębia Lubin wciąż czekają na przełamanie w PGNiG Superlidze. Czy miedziowi zakończą złą passę meczów bez zwycięstwa w derbowym spotkaniu z Chrobrym Głogów?
Lubinianie na wygraną czekają od drugiej kolejki. Właśnie wtedy podopieczni Pawła Nocha i Adriana Anuszewskiego, ograli KPR Legionowo 34:23. Później przyszedł spadek formy i plaga kontuzji, co przełożyło się na wyniki. Miedziowi przegrali pięć meczów z rzędu i okupują dolne rejony tabeli. Zdobycz punktowa może dziwić tym bardziej, że w spotkaniach z Piotrkowianinem, Wybrzeżem Gdańsk i Pogonią Szczecin lubinianie grali na własnym parkiecie.
Sobotni mecz z Chrobrym będzie dla zawodników Zagłębia kolejnym domowym spotkaniem. Czy tym razem uda się przełamać złą passę meczów bez zwycięstwa? Jak wiadomo derby rządzą się swoimi prawami, więc faworyta wskazać jest ciężko. Miedziowi, aby poprawić nastroje swoje i swoich kibiców muszą wygrać.
Głogowianie z kolei w Lubinie pojawią się w dobrych nastrojach. Po słabym początku sezonu podopieczni Jarosława Cieślikowskiego zaczęli sukcesywnie gromadzić punkty i mogą pochwalić się serią trzech zwycięskich meczów z rzędu. Wszystko zaczęło się w drugiej połowie meczu w Gdańsku, która zapewniła głogowianom zwycięstwo. Później przyszły  wygrane u siebie z Piotrkowianinem i Pogonią, a więc z zespołami, z którym miedziowi punkty stracili.
MKS Zagłębie Lubin – KS SPR Chrobry Głogów, 22.10.2016, godz. 18:30 Hala RCS w Lubinie
Transmisja w nSport+ od 18.15