Czas do najbliższego meczu odlicza

DD D H H M M S S
-:-
Już wkrótce mecz w Twojej okolicy. Kibicuj z trybun 12 maja w Mielcu.
Kup bilet

Aktualności

Dodano: 21 listopada 2020

Dzień Kota w Szczecinie

Szczypiorniści Sandra SPA Pogoni przegrali z Piotrkowianinem Piotrków Tryb. 19-30 (11-16). Szczecinianie nie mogli poradzić sobie w bramce z Arturem Kotem i niestety ze zmęczeniem, które narastało z każdą kolejną minutą.

Artur Kot Piotrkowianin Piotrków Trybunalski / PGNiG Superliga

Dla szczecinian to koniec maratonu, który rozpoczęli w ubiegłą niedzielę w Kaliszu. Niestety każdy z kolejnych trzech spotkań był przegrany, a ten dzisiejszy bolał najbardziej. Co gorsze do grona kontuzjowanych zawodników dołączył Patryk Biernacki, który w końcówce spotkania odniósł kontuzję kolana.

Mecz od samego początku miał bardzo intensywny przebieg już w 7 minucie na tablicy wyników widniał wynik 5 – 5. Później do gry włączył się bramkarz Artur Kot, który bronił w nieprawdopodobnych sytuacjach i w 13 minucie było już 5 – 9, a w 16 6 – 11. Szczecinianie próbowali jeszcze odrabiać straty, dochodzili do dogodnych sytuacji, ale na drodze zawsze stawał Artur Kot. Do przerwy goście prowadzili 11 – 16.

Druga część spotkania rozpoczęła się od bramki Artura Kota, który rzucił przez całe boisko na pustą bramkę. Podopieczni Rafała Białego próbowali jeszcze niwelować straty, w 39 minucie przegrywali różnicą 3 bramek, ale to było wszystko na co stać było szczecinian w tym meczu. Dość powiedzieć, że od 47 do 58 minuty nie rzucili żadnej bramki przy 5 gości, którzy postawili stempel w Szczecinie i ostatecznie wygrali 19 – 30.

Sandra SPA Pogoń – Gawryś, Terekhov – Biernacki 5, Gierak 4, Rybski 3, Bosy 2, Fedeńczak 2, Krok 1, Wąsowski 1, Zaremba 1,

Piotrkowianin – Kot 1, Ligarzewski – Swat 7, Rutkowski 5, Surosz 4, Turkowski 3, Pacześny 3, Matyjasik 3, Mosiołek 2, Kaźmierczak 1, Szopa

Runda zasadnicza

M Drużyna M P

Przeczytaj jeszcze: