Grzegorz Tkaczyk wraz z końcem sezonu 2015/16 zakończył swoją bogatą karierę sportową. Zwieńczeniem pięknej przygody z piłką ręczną było zwycięstwo w rozgrywkach Ligi Mistrzów i dublet na krajowym podwórku. Już podczas mistrzowskiej fety na kieleckim Rynku, która oficjalnie kończyła wyjątkowy dla klubu sezon, Prezes Bertus Servaas zapowiedział, że ma plan związany z dalszą pracą popularnego “Młodego”, który zdecydował się na zamieszkanie i pozostanie w stolicy regionu świętokrzyskiego. Były znakomity zawodnik naszej drużyny rozpoczął nowy rozdział pracy w kieleckim klubie i odpowiada za poszukiwanie sponsorów i partnerów – Grzegorza znam jako charyzmatycznego, świetnego człowieka. Jestem pewny, że będzie miał także super wyniki w nowej roli. Życzę mu powodzenia i cieszę się, że jest z nami – mówi Prezes Bertus Servaas. – Rozwijamy ofertę dla przedsiębiorców i docieramy do kolejnych firm. Grzegorz jest osobą rozpoznawalną i przygotowaną, więc dobrze, że jest w naszym zespole marketingu. Będziemy poszerzali naszą ofertę i usługi nie tylko dla sponsorów, ale także dla kibiców w hali i poza nią – mówi Dyreketor Marketingu, Paweł Papaj.
Grzegorz Tkaczyk od strony sportowej był związany jest z kieleckim klubem od 2011 roku do końca sezonu 2015/16, od teraz będzie pomagał w rozwoju także poza boiskiem – W nowej roli czuję się bardzo dobrze. Jestem pełen optymizmu i mobilizacji w związku z nową pracą. Bardzo się cieszę, że klub wiążę ze mną współpracę na przyszłość, to było też punktem wyjściowym do tego, żeby zostać w Kielcach i nie wyjeżdzać stąd. Plany moje i klubu spotkały się w jednym miejscu i jestem z tego bardzo zadowolony. Teraz mobilizuje na tym, żeby przyczynić się do dalszego rozwoju klubu – mówi były kapitan kieleckiej siódemki.