Czas do najbliższego meczu odlicza

DD D H H M M S S
-:-
Już wkrótce mecz w Twojej okolicy. Kibicuj z trybun 12 maja w Mielcu.
Kup bilet

Aktualności

Dodano: 12 listopada 2017

Kwidzynianie wypunktowali Pogoń

PRAWIE 2 MIESIĄCE MUSIELI CZEKAĆ KIBICE MMTS NA MECZ SWYCH ULUBIEŃCÓW W KWIDZYNIE. CZERWONO-CZARNI NIE ZAWIEDLI I PEWNIE POKONALI SANDRĘ SPA POGOŃ SZCZECIN 32:29, PROWADZĄC OD PIERWSZEJ DO OSTATNIEJ MINUTY MECZU.

 
Mecz rozpoczął się od znakomitych interwencji Bartosza Dudka oraz trzybramkowego prowadzenia gospodarzy. Pierwsze trafienie dla Szczecina padło dopiero w 5 minucie gry, jednak dzięki dobrej postawie Arkadiusza Bosego gościom szybko udało się zbliżyć do rywali na jedną bramkę – 4:3. Kwidzynianie grali jednak swoją piłkę i w oparciu o dobre interwencje Dudka szybko zbudowali kolejną przewagę. Cztery gole MMTS przy jednym trafieniu gości pozwoliły czerwono-czarnym na objęcie prowadzenia 8:4. Wysokie prowadzenie gospodarzy nie trwało jednak zbyt długo, bowiem po trafieniach Pawła Krupy i Wojciecha Jedziniaka przewaga zmalała do zaledwie dwóch trafień.
 
W 23. minucie, po akcjach Adriana Nogowskiego i Kamila Kriegera, kwidzynianom udało się ponownie wrócić do czterobramkowej przewagi – 12:8. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się jednak trzybramkowym prowadzeniem MMTS.
 
Po przerwie Pogoń zaskoczyła gospodarzy szybkim zdobyciem dwóch bramek przez Jakuba Radosza i Wojciecha Jedziniaka. Kwidzynianie odpowiedzieli jednak tym samym, a do bramki rywali trafiali Paweł Genda (z karnego) i Adrian Nogowski. Chwilę później goście ponownie wykorzystali błędy Kwidzyna i po rzutach Mateusza Zaremby i Jakuba Radosza, zbliżyli się do kwidzynian na jedną bramkę – 18:17. Przewaga 1-2 bramek utrzymała się do 40. minuty i stanu 20:19. Wówczas MMTS, wykorzystując błędy szczecinian, zdobył cztery bramki z rzędu. Ze strony gości trafili jednak Patryk Biernacki i Jakub Radosz i przewaga czerwono-czarnych stopniała do trzech bramek – 24:21.
 
W 51. minucie kwidzynianie ponownie odskoczyli rywalom na 5 bramek po rzutach Andrzeja Kryńskiego i Pawła Gendy – 27:22. Wysoka przewaga miejscowych utrzymała się niemal do końca meczu. W 59 minucie MMTS prowadził bowiem z Pogonią 32:26. W końcówce jednak w grze gospodarzy pojawiły się błędy, które skutecznie wykorzystali szczecinianie. Zwycięstwo MMTS było jednak niezagrożone i komplet punktów pozostał w Kwidzynie.
 

MMTS KWIDZYN – SANDRA SPA POGOŃ SZCZECIN 32:29 (16:13)

MMTS: Dudek, Szczecina – Genda 9, Kryński 6, Krieger 2, Peret 4, Szpera 1, Rosiak 3, Nogowski 4, Potoczny, Janikowski, Pilitowski 3.
Pogoń: Zapora, Teterycz – Radosz 3, Wąsowski, Berezhnyi 2, Krupa 8, Bosy 6, Biernacki 4, Bartosik, Jedziniak 3, Krysiak 1, Zaremba 2.
 

Runda zasadnicza

M Drużyna M P

Przeczytaj jeszcze: