To był najlepszy występ Marcina Szopy w Piotrkowianinie i prawdopodobnie ogólnie w PGNiG Superlidze.
23-letni skrzydłowy w meczu z Gwardią Opole rzucił 12 bramek, a jego skuteczność wyniosła 86%. Wykorzystywał szybkie kontry, świetnie odnajdywał się w ataku pozycyjnym i bezbłędnie wykonywał rzuty karne (5/5). Zdecydowanie był najmocniejszym punktem gospodarzy. Eksperci nazwali go „wszędobylskim”!
Sam po meczu powiedział:
To był mój dzień konia, wszystko co rzuciłem – to wpadło. Tylko szkoda wyniku, bo niewiele zabrakło, żebyśmy wygrali to spotkanie.
Natomiast Adam Malcher – bramkarz Gwardii Opole – w pomeczowych wywiadach stwierdził, że młody skrzydłowy rzucił mu tyle bramek, że musi wziąć aspirynę na ból głowy.
Marcin Szopa
- Rok urodzenia: 1995
- Pozycja: prawy skrzydłowy
- Liczba bramek rzucona w sezonie: 48
- Poprzedni klub: Meble Wójcik Elbląg.
- Numer na koszulce: 11