Czas do najbliższego meczu odlicza

DD D H H M M S S
-:-
Już wkrótce mecz w Twojej okolicy. Kibicuj z trybun 12 maja w Mielcu.
Kup bilet

Aktualności

Dodano: 18 września 2018

Mistrz Polski lepszy od Zagłębia

Mistrzowie Polski wygrali pewnie na naszym parkiecie. Lubinianie walczyli jak mogli, ale PGE Vive Kielce okazało się zbyt silne. Uczestnik Ligi Mistrzów wygrał z Miedziowymi 35:26 (19:12).
 
Wynik otworzył Paweł Dudkowski, ale kilka minut później mistrzowie Polski byli już na prowadzeniu 3:1. Lubinianie szynko doskoczyli do utytułowanych rywali, jednak w dziesiątej minucie na tablicy wyników było 3:6. Lubińskiej publiczności przypomniał o sobie Arkadiusz Moryto, który po kwadransie przy wyniku 5:10 rzucił aż cztery bramki dla kieleckiej drużyny. Po drugiej stronie na skrzydle szalał wychowanek Zagłębia, Marcel Sroczyk. Niestety od 23. minuty lubinianie musieli radzić sobie bez Dawida Dawydzika. Kołowy Miedziowych ujrzał czerwoną kartkę za faul opuścił plac gry. Przewaga mistrzów Polski do przerwy wynosiła siedem bramek.
 

 
Druga połowa zaczęła się od szybkiej wymiany ciosów, po obu stronach zawodnicy trafiali po dwa razy. Po niespełna pięciu minutach przewaga kielczan wzrosła do dziecięciu bramek – 15:25. Młody lubiński team starał się jak mógł, ale wyszło doświadczenie mistrzów Polski. Pewna przewaga podopiecznych Talanta Dujszebajeva utrzymywała się już do końca, ale walki i serca Miedzowym odmówić nie można.
 
[embedyt] https://www.youtube.com/watch?v=AdIozV0TNvU[/embedyt]
 
MVP Zagłębia: Mikołaj Kupiec
MVP Vive: Arkadiusz Moryto
MKS Zagłębie Lubin – PGE Vive Kielce 26:35 (12:19)
Zagłębie: Małecki, Skrzyniarz – Stankiewicz 3, Kużdeba 1, Mrozowicz 2, Pawlaczyk 1, Szymyślik, Sroczyk 4, Marciniak 2, Moryń 5, Kupiec 4, Dudkowski 3,  Dawydzik 1.
PGE Vive: Cupara, Ivić – A. Dujshebaev 4, Janc 5, Karalek 6, Fernandez Perez 7, Moryto 6, Lijewski , Aguinagalde 2, Jurecki , Jachlewski 1, D. Dujshebaev 3.
Sędziowie: Jakub Jerlecki, Maciej Łabuń, Delegat ZPRP: Piotr Brenk
 

Runda zasadnicza

M Drużyna M P

Przeczytaj jeszcze: