Ostatni mecz kontrolny, w ramach przygotowań do drugiej części sezonu PGNiG Superligi Mężczyzn, MKS Zagłębie Lubin zagra z Fuchse Berlin. Miedziowi w środę o godzinie 15:30 zagrają na wyjeździe z jedną z czołowych ekip Bundesligi.

Aktualnie w tabeli Liqui Moly Bundesligi Füchse zajmuje piąte miejsce, ale ma tylko cztery punkty mniej od prowadzącego THW Kiel. Ekipa ze stolicy Niemiec w obecnym sezonie w 20 meczach zanotowała 14 zwycięstw i sześć porażek.

Füchse to czołowa drużyna niemieckiej Bundesligi nie tylko w obecnym sezonie. Zespół czterokrotnie sięgał po brązowe medale, ostatni raz dwa sezonu temu. Füchse ma na swoim koncie także krajowy puchar, wywalczony w sezonie 2013/2014.

Popularne „Lisy” odnoszą spore sukcesy na arenie międzynarodowej. W sezonie 2011/2012 Füchse zadebiutowało w Lidze Mistrzów, w której dotarło do Final Four. W sezonach 2014/2015, 2017/2018 wygrywało Puchar EHF, a w latach 2015, 2016 Super Globe, czyli Klubowe Mistrzostwa Świata w Piłce Ręcznej.

Sukcesy z Füchse święcił także obecny szkoleniowiec Miedziowych. Bartłomiej Jaszka w zespole ze stolicy Niemiec występował w latach 2007-2016, gdzie trafił z Zagłębia Lubin. Teraz będzie miał okazję zawitać do Berlina jako szkoleniowiec Miedziowych – Bardzo się cieszę, że udało się dopiąć wszystkie sprawy, związane z tym meczem. Na pewno będzie to fajna sprawa dla mojego zespołu, który będzie mógł pokazać się na tle tak renomowanego zespołu, ogranego w europejskich pucharach i mającego w swoim składzie wielu reprezentantów różnych krajów. Będziemy mogli zmierzyć się z zawodnikami tak silnej ligi. Dla mnie osobiście będzie to też powrót na „stare śmieci” i możliwość spotkania się z byłymi kolegami – mówi Bartłomiej Jaszka.

Będzie to trzeci mecz kontrolny zawodników Zagłębia. Wcześniej lubinianie pokonali pierwszoligowców z Ostrowa Wielkopolskiego (33:27) i Wągrowca (38:34). W piątek w 1/16 finału Pucharu Polski Miedziowi o godzinie 17:00 w hali RCS podejmować będą Gwardię Opole.