W czwartek kolejny mecz na własnym parkiecie rozegrają piłkarze ręczni Zagłębia. Dla miedziowych będzie to kolejna szansa na przełamanie.
Na zwycięstwo czekamy od drugiej kolejki. Wówczas lubinianie pokonali, po dobrym meczu KPR Legionowo. Od drugiej serii spotkań minęło już sporo czasu i chociaż lubinianie większość meczów grali na własnym parkiecie nie udało się zdobyć więcej punktów. Co prawda miedziowi walczyli, ale za każdym razem brakowało jednej-dwóch bramek. Lubinianie w swoje grupie zajmują przedostatnie miejsce, wyprzedzając Stal Mielec.
Zgoła inna sytuacja jest w Kwidzynie. MMTS od początku sezonu gra bardzo dobrze. Kwidzynianie do tej pory przegrali tylko raz – na wyjeździe z Azotami Puławy. W pozostałych meczach najbliżsi rywale Zagłębia odnosili zwycięstwa, w tym jedno po dogrywce, co miało miejsce w Piotrkowie Trybunalskim.
– Zespół z Kwidzyna w tym sezonie pokazuje bardzo wysoki poziom i na pewno jest to bardzo trudny przeciwnik. Nam nie pozostaje nic innego, jak wyjść na parkiet i walczyć do upadłego o zwycięstwo. Wierzę w swój zespół i wiem, że stać nas na walkę o punkty – mówi Łukasz Kużdeba, skrzydłowy Zagłębia Lubin.
MKS Zagłębie Lubin – MMTS Kwidzyn, 27.10.2016 (czwartek) godz. 18.00, Hala RCS w Lubinie