Paweł Dudkowski związał się trzyletnim kontraktem z NMC Górnikiem Zabrze! Niespełna 22-letni leworęczny rozgrywający w trójkolorowych barwach zadebiutuje w sezonie 2020/2021.

Zawodnik jest wychowankiem Śląska Wrocław i w PGNiG Superlidze debiutował pod okiem Piotra Przybeckiego. Po rozpadzie superligowego zespołu trafił do Moto-Jelcza Oławy, skąd w 2017 roku przeniósł się do Zagłębia Lubin. Po trzech latach trafi do Górnika. Co ciekawe, nosi przydomek „Pająk”, wszak często trafia w “okna” bramki, zrywając stamtąd pajęczyny.

Trwający sezon nie należy do najbardziej udanych dla młodego zawodnika, wszak zagrał jedynie w 12 meczach i zdobył 25 bramek. Długo jednak leczył kontuzję. Aż 9 zdobyczy to wynik ostatniego spotkania lubinian z Energą MKS Kalisz, które Miedziowi wygrali ostatecznie 30:27, praktycznie gwarantując sobie udział w Rundzie Finałowej. W minionym sezonie „Pająk” zdobył 116 trafień i był najskuteczniejszym zawodnikiem Zagłębia Lubin. 

Paweł Dudkowski mierzy 188 centymetrów wzrostu i waży 89 kilogramów. 

Młody zawodnik zastąpi najprawdopodobniej Iso Sluijtersa.  – Iso to jest supertyp sportowca i człowieka. Chętnie przedłużylibyśmy kontrakt, ale z tego co słyszę, chce on zmienić środowisko i wyjechać z Polski. Ma niemieckiego menedżera, który chyba go na to nakręca – mówił Katowickiemu Sportowi Bogdan Kmiecik, prezes NMC Górnika Zabrze.