Koniec rundy zasadniczej to eksplozja formy Piotra Swata. W 28. serii zdobył 9 bramek w meczu ze Spójnią Gdynia na 10 prób. Swat pokazał, że jest w dobrej dyspozycji również w poprzedniej serii, gdzie rzucił 8 bramek w meczu z NMC Górnikiem Zabrze.
Swat nie grał przez cały luty z powodu kontuzji. W tym czasie gra Piotrkowianina nie wyglądała najlepiej. Wrócił do składu na poczatku marca i to głównie dzięki jego dyspozycji Piotrkowianin ma ciągle szanse na awans do rundy finałowej.
32-latek rzucił w tym sezonie 92 bramki i może pochwalić się świetną skutecznością 81%. Taki wynik plasuje go na drugim miejscu najbardziej skutecznych zawodników, którzy rzucili więcej niż 80 bramek. W Piotrkowianinie gra w Piotrkowianinie od 2013 roku.