Czas do najbliższego meczu odlicza

DD D H H M M S S
-:-
Już wkrótce mecz w Twojej okolicy. Kibicuj z trybun 12 maja w Mielcu.
Kup bilet

Aktualności

Dodano: 21 lutego 2018

Piotrkowianin postawił się Nafciarzom

W meczu 23. serii spotkań PGNiG Superligi ORLEN Wisła Płock pokonała Piotrkowianina Piotrków Trybunalski 26:24. Goście jednak długo toczyli z gospodarzami wyrównany pojedynek.
 
Prezentujemy wypowiedzi z konferencji prasowej po meczu ORLEN Wisły Płock z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski. Gospodarze zwyciężyli 26:24.
 
Dmytro Zinchuk (trener Piotrkowianina Piotrków Tryb.): Gratuluję Płockowi zwycięstwa. Na pewno nie jestem zadowolony z wyniku, ale z gry mojego zespołu już tak. Po takim dołku, w którym byliśmy do tego meczu i takiej grze, jaką pokazaliśmy dzisiaj można być zadowolonym i liczę, że to będzie szło dalej. Co do meczu to na pewno wpływ na wynik miał fakt, że w momencie kiedy prowadziliśmy dwiema bramkami nie wykorzystaliśmy dwóch kontr i to dodało Płockowi skrzydeł, gdzie oni zaczęli punktować. Końcówkę musieliśmy już gonić, ale niestety nie udało się.
 
Piotr Przybecki (trener ORLEN Wisły Płock): Na pewno zrobiliśmy mistrzów świata z bramkarzy Piotrkowa, bo chyba było ok. 20 obron po ich stronie. Chłopaki w bramce rzeczywiście rozegrali bardzo dobry mecz. Nam potrzebna jest wysoka doza koncentracji. Jeśli ona jest, to potrafimy grać dobre mecze. Nie jesteśmy zespołem na takim poziomie, że sobie „wezmę piłkę pod pachę i rzucę gdzieś prosto na bramkę z nadzieją, że ona sama wpadnie”. Druga sprawa to jest dostosowanie obciążeń treningowych, bo my poprzez ten mecz z Piotrkowem przygotowujemy się do pojedynku weekendowego i tutaj podobnie jak w spotkaniu z Lubinem widać było braki w szybkości, a to objawia się tym, że na końcu nie trafiamy w bramkę. Aczkolwiek ja bym się tym tak bardzo nie przejmował, choć wiemy, że nie możemy sobie pozwalać na takie nerwowe mecze, bo w przyszłości może to się dla nas źle skończyć. Ja jednak wiem, co ten zespół przeszedł, jakie skutki może mieć bycie bardzo blisko zwycięstwa w Barcelonie, gdzie zasłużyliśmy na więcej. To się też odbiło na nas w sferze mentalnej. Nie ma co do zawodów oczywiście dramatyzować, ale należy z dzisiejszego meczu wyciągnąć wnioski i przygotować się w Rhien-Neckar Lowen.
 
Mateusz Góralski (Piotrkowianin Piotrków Tryb.): Na pewno był to mecz walki, dużo pomogli nam bramkarze. Błędy, które popełniliśmy w końcówce zemściły się na nas. Ale na pewno ten mecz podniesie nasze morale po ostatnich przegranych. Przed nami bardzo ważne spotkania, które będą decydować o fazie play-off. Mi osobiście zawsze miło jest wracać do tej hali.
 
Maciej Gębala (ORLEN Wisła Płock): Rzeczywiście zrobiliśmy z bramkarzy Piotrkowa mistrzów świata. Mimo, że wypracowywaliśmy dobre sytuacje bramkowe, mieliśmy poważne problemy ze skutecznością. Piotrków natomiast grał na fajnym poziomie, oddali sporo ciekawych rzutów, również te charakterystyczne dla nich rzuty bieżne. Myślę, że najważniejszy jest fakt, że ten mecz wygraliśmy i tylko to się liczy. Teraz przygotowujemy się do meczu z Rhein-Neckar Lowen, który będzie dla nas kluczowy w kontekście awansu do TOP16.
 

Runda zasadnicza

M Drużyna M P

Przeczytaj jeszcze: