Czas do najbliższego meczu odlicza

DD D H H M M S S
-:-
Już wkrótce mecz w Twojej okolicy. Kibicuj z trybun 12 maja w Mielcu.
Kup bilet

Aktualności

Dodano: 11 marca 2018

Cztery punkty zostają w Opolu

W spotkaniu dwóch zespołów z grupy pomarańczowej gwardziści wygrali z Pogonią Szczecin 26-22. Mecz mieli pod kontrolą, choć rywal ambitnie odrabiał straty.
 
Spotkanie z Portowcami gospodarze zaczęli mocno w obronie, kontrę skończył Siwak, z dystansu trafiał Zadura, a na kole spisał się Tarcijonas. Po 5 minutach było 4-0, a gospodarze się nie zatrzymywali.
 
Pogoń ratowała się czasem, ale nic nie dał, bo jedyną bramę goście zdobyli z karnego i dopiero w 12 minucie z gry trafił Krupa. Wówczas na tablicy wyników było 7-2, a po dwóch zmarnowanych okazjach przez Zarembę na 9-2 podwyższył Lemaniak. W Opolu zanosiło się na pogrom, zwłaszcza że przyjezdni pudłowali. Kiedy Milewski dobił rzut Lemaniaka w poprzeczkę było już 14-5.
 
Zdobywca bramki w swojej kolejnej akcji został zatrzymany przez Bartosika, nie pokonał go też Lemaniak, a strata i faul w ataku gwardzistów dały „oddech” rywalowi. Zdobył on pięć bramek z rzędu i w 28 minucie po serii czterech trafień Krysiaka było tylko 14-10. Niemoc opolan przełamał Zadura.
Tylko na chwilę, gdyż Bartosik wciąż spisywał się dobrze, a Jedzieniak trafił na 16-13. Między 35, a 41 minutą gwardziści rozwiali jednak wszelkie wątpliwości, co do tego kto jest lepszy. Z dystansu trafił Łangowski, Tarcijonas przechwycił piłkę i wykluczył Krupę, a szczecinianie dwa razy stracili piłkę. W efekcie po dwóch kontrach i rzucie Łangowskiego miejscowi podwyższyli na 21-13.
 
Pogoń jeszcze się poderwała i znów brylował Krysiak, choć raz obronił jego karnego Malcher. Skrzydłowyze Szczecina dołożył do swojego dorobku cztery trafienia i strata jego zespołu stopniała do czterech bramek (23-19), a po tym jak nie trafił Lemaniak do trzech (24-21), gdyż nie pomylił się Jedzieniak.
 
Do końca meczu zostało tylko 120 sekund, a ponieważ Bartosika pokonał Zadura stało się jasne, że cztery punkty zostają w Opolu. Malcher odbił jeszcze rzut z siódmego metra Krysiaka, a wynik na 26-22 ustalił Lemaniak.
 
KPR Gwardia Opole – Sandra Spa Pogoń Szczecin 26-22 (15-10)
Gwardia: Malcher, Zembrzycki – Lemaniak 3, Siwak 1, Zarzycki, Łangowski 5, Klimków, Tarcijonas 2, Mokrzki 4, Dementev, Jankowski, Zadura 5, Mauer 4, Milewski 2, Morawski.
Pogoń: Bartosik, Teterycz, Zapora – Radosz 2, Wąsowski, Berezhnyi, Krupa 2, Bosy, Biernacki 1, Jedzieniak 2, Krysiak 9, Matuszak, Zaremba 1, Gryszka 1, Fedeńczak.
 

Runda zasadnicza

M Drużyna M P

Przeczytaj jeszcze: