Szczypiorniści Zagłębia Lubin rozegrali spotkanie kontrolne z przedstawicielem czeskiej ekstraklasy. Miedziowi zremisowali z SKKP Handball Brno 30:30 (16:15).

Mecz miał wyrównany przebieg. Lepiej zaczęli go goście, którzy szybko wyszli na prowadzenie 2:0. W dziesiątej minucie mieliśmy już remis po 4 i w kolejnych fragmentach gry zarysowała się lekka przewaga gospodarzy, którzy po kwadransie wygrywali 10:7. Skutecznie na skrzydle grał Jakub Bogacz, a na rozegraniu duet Roman Chychykalo-Mateusz Drozdalski. Swoje w bramce zrobił Marcin Schodowski i do przerwy to Zagłębie prowadziło 16:15.

W drugiej połowie trwała wymiana ciosów, a wynik oscylował w okolicach remisu. W końcówce obie drużyny miały szanse, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, jednak ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem po 30.

– Skorzystaliśmy ze wszystkich zawodników, którzy dziś byli w kadrze meczowej, czyli z czternastu osób. Kilku chłopaków z kontuzjami oglądało mecz z trybun. Staraliśmy się pracować w obronie jak najmocniej i z tego wyprowadzać atak szybki w pierwsze i drugie tempo. Ta defensywa potrzebuje jeszcze trochę czasu, aby nowi zawodnicy się „dotarli”. Wierzę w to, że już niedługo nasza obrona będzie wyglądała tak jak powinna – mówił po meczu Jarosław Hipner, trener Zagłębia Lubin.

Dla Miedziowych był to trzeci mecz w ramach przygotowań do nowego sezonu. Wcześniej lubinianie przegrali z Górnikiem Zabrze i wygrali z Ostrovią Ostrów Wielkopolski. Przed Zagłębiem rewanżowe spotkanie z Ostrovią, a także mecz z Chrobrym Głogów w ramach I Memoriał Bronisława Malego.

MKS Zagłębie Lubin – SKKP Handball Brno 30:30 (16:15)

Zagłębie: Schodowski, Bartosik – Bogacz 8, Chychykalo 5, Adamski 2, Bekisz 1, Gębala 2, Stankiewicz 2, Drozdalski 4, Marciniak 1, Iskra 1, Hajnos 2, Sroczyk 2.