Czas do najbliższego meczu odlicza

DD D H H M M S S
-:-
Już wkrótce mecz w Twojej okolicy. Kibicuj z trybun 12 maja w Mielcu.
Kup bilet

Aktualności

Dodano: 9 listopada 2016

Starcie trenerów i snajperów

Jako pojedynek ucznia z mistrzem można określić piątkowe starcie pomiędzy „Azotami-Puławy” a Górnikiem Zabrze. Naprzeciwko siebie staną dwaj trenerzy, którzy jeszcze w ubiegłym sezonie sięgali wspólnie po brązowy medal w Puławach. Obecny trener Górnika – Ryszard Skutnik był wówczas I trenerem puławian, zaś Marcin Kurowski pełnił funkcję asystenta.
– To pierwszy taki przypadek w mojej karierze trenerskiej, że zagram przeciwko trenerowi u którego byłem asystentem. Na pewno w tym starciu na korzyść Ryszarda Skutnika przemawia jego olbrzymie doświadczenie i przebogaty warsztat, o którym nieraz mogłem się przekonać.  Jego drużyny zawsze są bardzo dobrze przygotowane motorycznie i wytrzymałościowo. Wiemy czego po trenerze Skutniku i jego drużynie możemy się spodziewać i będziemy się starać przeciwstawić tym działaniom – mówi Marcin Kurowski, trener Azotów-Puławy.
Szkoleniowiec brązowego medalisty ma się kim przeciwstawiać. Doświadczenie, ogranie i umiejętności zawodników na pewno będą dużym atutem gospodarzy. Zespół z Puław ma niemal na każdej pozycji co najmniej jednego reprezentanta kraju. Jednak w ostatnich dniach, dla trenera Kurowskiego, były to swoistą bolączką. Ze względu na mecze reprezentacyjne, podczas krótkiej przerwy w rozgrywkach, nie trenowało z zespołem łącznie dziesięciu zawodników.
Górnik również nie trenował w ostatnim czasie w pełnym składzie. Na zgrupowania kadr narodowych wyjechało kilku zawodników. Ci którzy zostali sparowali z czeską Karviną, pokazując się z bardzo dobrej strony. Górnik ograł były zespół Krzysztofa Łyżwy aż 35 do 23. Formą rzutową w tym meczu błysnął Bartłomiej Tomczak. Skrzydłowy Górnika jest także bardzo skuteczny w lidze. W poprzednich kolejkach zdobył łącznie 48 goli, czyli o jedną bramkę mniej od swojego kolegi z drużyny Marka Daćko i zawodnika „Azotów-Puławy” Krzysztofa Łyżwy. Piątkowy pojedynek będzie zatem nie tylko starciem dwóch dobrze znanych sobie trenerów, ale także pojedynkiem najlepszych strzelców grupy pomarańczowej PGNiG Superligi. A jako, że dojdzie do starcia ekip z tej samej grupy do zgarnięcia są trzy punkty.
Azoty-Puławy – NMC Górnik Zabrze, piątek 11 listopada 2016, godz. 18, hala MOSiR przy Alei Partyzantów.

Runda zasadnicza

M Drużyna M P

Przeczytaj jeszcze: