Czas do najbliższego meczu odlicza

DD D H H M M S S
-:-
Już wkrótce mecz w Twojej okolicy. Kibicuj z trybun 12 maja w Mielcu.
Kup bilet

Aktualności

Dodano: 18 marca 2021

Święta Wojna w półfinale Pucharu – zapowiedź

Łomża Vive Kielce podejmie Orlen Wisłę Płock w półfinałowym starciu PGNiG Pucharu Polski. Początek spotkania we czwartek o godz. 20.00. „Nastawiamy się bojowo. To półfinał rozgrywek, w których jeden mecz zadecyduje o awansie. Interesuje nas tylko zwycięstwo, bo chcemy zdobyć tytuł! – zapowiada Mateusz Kornecki.

Półfinał PGNiG Pucharu Polski Łomża Vive Kielce – Orlen Wisła Płock / PGNiG Superliga

Drużyna Łomża Vive Kielce wraca na parkiet po niemal dwóch tygodniach przerwy. Ostatni raz żółto-biało-niebiescy wystąpili 6 marca w meczu z Górnikiem Zabrze (34:30), po czym rozjechali się na zgrupowania reprezentacji, gdzie uczestniczyli w meczach eliminacjach Mistrzostw Europy 2022 oraz kwalifikacjach do Igrzysk Olimpijskich 2020 w Tokio.

Zawodnicy wrócili do Kielc w różnych humorach ze względu na swoje wyniki w reprezentacjach, ale raczej zdrowi. To, co było w kadrze, to już historia i mam nadzieję, że szybko poukładamy wszystko w naszych głowach. Tylko Szymon Sićko miał pewne problemy z barkiem, ale badania pokazały, że to nic poważnego. Mamy nadzieję, że pomoże nam on w czwartek, podobnie jak Arek Moryto i Tomek Gębala, którzy ostatnio się leczyli. Trudno będzie za to o występ Angela Fernandeza – podsumowuje trener Talant Dujshebaev.

Powrót do klubowej rywalizacji komentują także Mateusz Kornecki i Igor Karačić.

Na pewno odpoczęliśmy od siebie, zwłaszcza psychicznie. Spotkań nadal było jednak sporo, więc mam nadzieję, że fizycznie zregenerujemy się do czwartku i będziemy w dobrej formie – mówi bramkarz, a chorwacki rozgrywający dodaje– Dla reprezentacji Chorwacji ostatni weekend był trudny, bo nie awansowaliśmy do igrzysk olimpijskich. Ale to, co było w kadrze, to w kadrze. Teraz mamy już nowe wyzwanie i nowy cel, czyli mecz z Płockiem.

Mateusz Kornecki podczas zgrupowania reprezentacji Polski trenował z dwoma skrzydłowymi najbliższych rywali, czyli Michałem Daszkiem oraz Przemysławem Krajewskim. Czy ktoś może wyciągnąć z tego przewagę?

Myślę, że to sytuacja pół na pół. Oni znają mnie, ale ja znam ich. Sam wolę jednak, kiedy miałem już styczność z danym zawodnikiem i wiem, czego mogę się spodziewać, a nie kiedy widzę gracza po raz pierwszy w życiu. Więc dla mnie to na plus – wyjaśnia Mateusz.

Obie ekipy zmierzyły się już co prawda w obecnym sezonie, Łomża Vive Kielce pewnie zwyciężyła w Płocku 31:19, ale kielczanie zgodnie przyznają, że wysokie zwycięstwo odeszło już w niepamięć, bo we wtorek czeka ich zupełnie inny mecz.

Kolejna “Święta Wojna” odbędzie się w ramach PGNiG Pucharu Polski. Łomża Vive Kielce zmierzy się z Orlen Wisłą Płock w półfinale tych rozgrywek. Lepszy awansuje do finału, gdzie czeka już SPR Grupa Azoty Tarnów. Kielczanie wygrali ostatnie jedenaście edycji Pucharu Polski, w zeszłym sezonie trofeum nie przyznano.

Ten mecz to jest praktycznie finał! Gramy przeciwko najlepszej drużynie w Polsce, zaraz obok nas. To będzie bardzo trudny mecz, wszyscy znamy siłę tego zespołu. Wisła w Lidze Europejskiej pokazała bardzo wysoki poziom, wygrała swoją grupę. Takie spotkania nie wymagają dodatkowej motywacji, to duża radość móc w nich grać, szczególnie, że to odbywa się u nas w domu! – podkreśla Talant Dujshebaev.

I kontynuuje – W trakcie sezonu walczymy tylko o trzy tytuły, czyli o ligę, puchar i Ligę Mistrzów. Czwartym może być Super Globe, jeśli wygramy Champions League. Każdy tytuł to zatem praca z całego roku i każdy chcemy wygrywać.

Płocczanie ostatni raz wygrali w Kielcach w 2011 roku w ramach ligowej fazy play-off.

Byłem na tym meczu na trybunach! Cieszę się, że to był ostatni raz, kiedy Wisła wygrała w Kielcach i że mamy taką zwycięską passę. Życzę nam, abyśmy ją podtrzymali! – mówi Kornecki.

I dodaje – Nastawiamy się bojowo. To półfinał rozgrywek, w których jeden mecz decyduje o awansie. Interesuje nas zatem tylko zwycięstwo. Chcemy zdobyć tytuł, więc trzeba wygrać! Motywacja jest oczywiście na wysokim poziomie, ale doping jeszcze by nam pomógł. Szkoda, że nie będzie kibiców na trybunach, ale takie mamy czasy, przyzwyczajamy się do tego i będziemy czuć ich wsparcie sprzed telewizorów.

Kończy zaś Igor Karačić, charakteryzując grę rywali.

Oglądaliśmy wideo i widzieliśmy dobrą obronę Wisły z Mirsadem Terzicem na czele. My też mamy jednak dobrych graczy na każdej pozycji. Wiemy, że musimy wygrać ten mecz i potem cały Puchar! Przeżyłem już “Świętą Wojnę” z kibicami w Kielcach i w Płocku. Rozumiem, o co chodzi w tych meczach, ale dla sportowca każde spotkanie powinno być kolejnym wyzwaniem – puentuje Chorwat.

Spotkanie 1/2 finału PGNiG Pucharu Polski, Łomża Vive Kielce – Orlen Wisła Płock, odbędzie się we czwartek, 18 marca, o godz. 20.00. Transmisja w TVP Sport, aplikacji mobilnej oraz tvpsport.pl.

Runda zasadnicza

M Drużyna M P

Przeczytaj jeszcze: