Czas do najbliższego meczu odlicza

DD D H H M M S S
-:-
Już wkrótce mecz w Twojej okolicy. Kibicuj z trybun 12 maja w Mielcu.
Kup bilet

Aktualności

Dodano: 7 maja 2021

Tarnów bez punktów

Drużynie Grupy Azoty SPR Tarnów nie udało się zrewanżować za porażkę w pierwszej rundzie PGNiG Superligi i po raz kolejny musieli uznać wyższość drużyny KPR Gwardii Opole.

Grupa Azoty SPR Tarnów – Gwardia Opole / PGNiG Superliga

Obie drużyny przystąpiły do spotkania z ogromną motywacją i chęcią zwycięstwa. Zawodnicy Grupy Azoty pragnęli odskoczyć rywalom z dołu tabeli i umocnić się na swojej pozycji, drużyna Gwardii Opole natomiast potrzebowała zwycięstwa, aby przełamać serię 5 ligowych porażek.

Mecz rozpoczął się niezwykle dynamicznie – pierwszą akcje tarnowian skutecznie zakończył Kiryl Kniazeu. Goście usiłowali szybko odpowiedzieć, ale w bramce dobrze spisał się Patryk Małecki. Chwilę później jednak błąd gospodarzy spowodował szybki kontratak i bramkę ze skrzydła…  Rywale wymieniali cios za cios i początek wyglądał wyrównanie. W 8 minucie mieliśmy pierwsze wykluczenie – rozpędzonego Tokudę w nieprzepisowy sposób zatrzymał Łukasz Kucharzyk. Kilkanaście sekund później tę samą kare otrzymał Wiktor Kawka i goście musieli radzić sobie w podwójnym osłabieniu. Przewagę szybko wykorzystali tarnowianie – 2 celne trafienia ze skrzydła zaliczył Mateusz Wojdan. Po 10 minutach wynik spotkania wynosił 6:3 i goście robili wszystko, aby zniwelować straty. Po kilku minutach udało im się zdobyć bramkę kontaktową, a w 18 minucie doprowadzić do remisu [8:8]. Trener Patrik Liljestrand poprosił o czas dla swojej drużyny, aby ponownie tchnąć w nią energię, która towarzyszyła jej na początku spotkania.

W szeregach obu zespołów było widać dużą nerwowość – każdej z nich zwycięstwo było bardzo potrzebne. Opolanie popisywali się bramkami ze skrzydła, a tarnowian z opresji ratowały celne rzuty z 7. Metra. Cały czas na tablicy wyników utrzymywał się remis, a w 23. Minucie o chwilę rozmowy ze swoimi zawodnikami poprosił Rafał Kuptel. Udało mu się zmotywować swoją drużynę – mimo gry w osłabieniu udało im się wyjść na dwubramkowe prowadzenie dzięki skutecznym przechwytom piłki i bramkom z kontrataku Michała Lmaniaka i Macieja Fabianowicza. Chwilę później sytuacja gospodarzy stała się jeszcze trudniejsza – 2 minuty kary otrzymał Kacper Majewski, a rzutu karnego nie wykorzystał Tokuda. Pierwsza połowa ostatecznie zakończyła się wynikiem 13:15.

Wynik drugiej połowy otworzył rewelacyjny tego dnia Fabianowicz. Chwilę później, również ze skrzydła, odpowiedział Łukasz Kużdeba. Tarnowianie starali się odrabiać straty, nie potrafili jednak zatrzymać silnych strzałów rywala z drugiej linii. W 38. minucie gospodarze na moment złapali kontakt, jednak goście szybko ponownie odskoczyli na 3 trafienia. Na 20 minut przed końcową syreną na ławkę kar na 2 minuty odesłany został Kamil Pedryc, a z 3 bramek przewagi szybko zrobiło się 5 [17:22]. Przy 6 bramkach różnicy karę 2 min otrzymał Wojciech Dadej. Nadzieje wróciły w szeregi gospodarzy, gdy w 45. minucie podwójną karę wykluczenia otrzymali goście. Nie zmieniło to jednak przebiegu gry – goście utrzymywali wysoką przewagę.

10 minut przed końcem wynik wynosił 22:28. W 55 minucie na ławkę kar odesłani zostali kolejno Przemysław Zadura oraz Wojciech Dadej. Choć gospodarze robili, co mogą, nie potrafili znaleźć recepty na solidną obronę rywali. Na 2 i pół minuty przed końcem o czas po raz ostatni w tym spotkaniu poprosił trener Kuptel. Na ostatnie minuty szansę na pokazanie swoich umiejętności otrzymali najmłodsi zawodnicy w składzie tarnowian – Igor Mróz, Oskar Klamrzyński oraz Jakub Sikora. Ten pierwszy zaliczył nawet celne trafienie z rzutu karnego. Po 60 minutach gry na tablicy wyników widniał rezultat 27:34 i to Opolanie mogli cieszyć się z pewnego zwycięstwa.

Tarnowianie mocno odczuwają braki w składzie (Mrozowicz, Kowalik i Zahirović wykluczeni są z gry z powodu kontuzji) i nie dali rady zwyciężyć z silniejszym rywalem. Zawodnicy Gwardii Opole odnieśli zasłużone zwycięstwo i do domu wrócą z kompletem punktów.

Grupa Azoty SPR Tarnów:

Małecki, Liljestrand, Ciochoń – Tokuda 4, Majewski, Wojdan 6, Sanek 3, Wajda 1, Dadej 1, Kużdeba 5, Pedryc 1, Mróz 1, Kniazeu 4, Sikora, Klamrzyński, Yoshida 1

Trener: Patrik Liljestrand

KPR Gwardia Opole:

Malcher, Balcerek – Lamaniak 4, Sosna, Fabianowicz 7, Zarzycki 4, Klimków, Jankowski 3, Zadura 2, Kawka 2, Mauer 5, Milewski 3, Morawski 1, Działkiewicz 2, Kucharzyk, Kowalski 1

Trener: Rafał Kuptel

Runda zasadnicza

M Drużyna M P

Przeczytaj jeszcze: