Lewy rozgrywający Łomża Vive Kielce przedłużył kontrakt z Mistrzami Polski o kolejne cztery lata. „Zostaję na tak długo, bo potrzebna nam stabilizacja. W tym momencie mamy młody zespół, a już gramy na wysokim poziomie. Jeśli pozostaniemy w tym składzie na kolejne lata, będzie tylko lepiej!” – komentuje Tomasz Gębala.

Tomasz Gębala przedłużył obowiązujący do 2022 roku kontrakt z klubem o kolejne cztery lata. Oznacza to, że lewy rozgrywający pozostanie w Kielcach do 2026 roku.

Projekt, który jest tutaj budowany i to, jak nam się układa w tym sezonie, jaka jest atmosfera w tym zespole, przekonały mnie o tym, by tu zostać – komentuje Tomasz Gębala – Wiem, że w tym klubie, z tą drużyną jesteśmy w stanie walczyć o najwyższe cele i co roku walczyć o Final4.

Tomek podkreśla, że jednym z ważnych powodów, dla których pozostaje jest poczucie bezpieczeństwa i priorytetyzacja zdrowia zawodników w klubie.

Trener Dujshebaev bardzo dba o moje kolano. Gdy jestem zmęczony, albo nawet jak nie jestem, ale czeka nas kilka ciężkich meczów z rzędu, to dostaję wolne, żeby nie jechać na długi wyjazd w polskiej lidze, a bym mógł potrenować – mówi rozgrywający – To przynosi efekty. Moja noga dobrze reaguje, a plan mojego powrotu do gry na najwyższym poziomie idzie w dobrym kierunku. To pozwala mi grać bez obawy o to, że zaraz wrócę na stół operacyjny.

Dla zawodnika bardzo ważna jest również powiększająca się rodzina.

Mam dwuletniego syna, niedługo urodzi mi się córeczka, moja żona zaraz kończy studia i chciałaby pracować w zawodzie, więc musze patrzeć też na nich – wyjaśnia Tomek – Bardzo ważna jest dla mnie stabilizacja i to, że nie tylko ja będę mógł się spełniać, ale cała moja rodzina. Jako ojciec muszę patrzeć na moją rodzinę, a sam w Kielcach też mogę rozwijać się w innych dziedzinach niż tylko piłka ręczna.

Stabilizację Tomek postrzega nie tylko w wymiarze rodzinnym, ale także sportowym, podkreślając, że chciałby pozostać w klubie na dłużej w możliwie niezmienionym składzie, ponieważ upływający czas będzie działał na korzyść drużyny.

Widzimy jak to wygląda: przed sezonem przyszło wielu nowych zawodników, a i tak gramy bardzo dobrze. Jeżeli pogralibyśmy w tym składzie z drobnymi zmianami przez kilka lat, to będzie to wyglądało dużo lepiej. Bylibyśmy jeszcze groźniejszym zespołem. Mając tak młody zespół, który jeszcze długo może ze sobą grać i który już gra na takim poziomie, stabilizacja tylko nam pomaga. Bardzo chciałbym, by to wszystko było stabilne. Dlatego podpisałem kontrakt na tak długo – wyjaśnia Gębala.

Tomek jasno nakreśla także ambicje na obecny sezon 2020/21.

Chcemy wygrać wszystko – mówi – Pokazaliśmy wczoraj, że nasz cel to Mistrzostwo Polski i chcemy go jak najszybciej zrealizować. Następnie chcemy wygrać Puchar Polski i pod koniec cieszyć się ze zwycięstwa w Lidze Mistrzów. Nie możemy bać się tego, choć dojść do Final4 nie będzie łatwo. Ale cały sezon pracujemy na to, by być na pierwszym miejscu w grupie i z Porto musimy wykonać kolejny krok przed przerwą, dalej robiąc swoje.

Z przedłużenia kontraktu z Tomaszem Gębalą bardzo cieszy się Prezes Bertus Servaas.

Jeszczem przeszczęśliwy, że kolejny z naszych zawodników zdecydował się pozostać z nami na kolejne lata – mówi Prezes Servaas – Tomek to świetny chłopak, bardzo ważny z perspektywy wizji drużyny zawodnik oraz bardzo mądry młody człowiek, który każdego dnia chce się rozwijać. Bardzo się cieszę, że projekt pt. Łomża Vive Kielce podoba mu się na tyle, że zdecydował się pozostać w Kielcach ze swoją rodziną na tak długi okres.