NIESPODZIANKI NIE BYŁO I BYĆ NIE MOGŁO. OSŁABIONY MMTS JUŻ NA POCZĄTKU MECZU PRZEGRYWAŁ BOWIEM 2:9, A PO 16 MINUTACH BYŁO JUŻ 4:13! OSTATECZNIE PGE VIVE WYGRAŁO W KWIDZYNIE 24:37.
 
Gra rozpoczęła się od trafień Marko Mamicia, Blaża Janca i Julena Aguinagalde. Kwidzynianie pierwszą bramkę zdobyli w 4 minucie, po rzucie Przemysława Rosiaka. Gdy chwilę później znakomitym rzutem popisał się Damian Przytuła wydawało się, że kwidzynianie złapią kontakt z rywalami. Niestety przez kolejnych 10 minut byli jedynie tłem dla kieleckiego zespołu, który skutecznie wykorzystywał błędy w ataku MMTS. W efekcie oglądaliśmy 9 bramek gości przy zaledwie dwóch trafieniach kwidzynian (Paweł Genda i Adrian Nogowski). Od 16. minuty i stanu 4:13 gra się jednak nieco wyrównała, a czerwono-czarni częściej trafiali do kieleckiej bramki. Stan ten trwał do 25 minuty i stanu 10:19. Końcówka pierwszej połowy należała niestety ponownie do mistrzów Polski, którzy zdobyli cztery bramki z rzędu powiększając swoją przewagę do 13 bramek – 10:23. Ostatnie trafienie w tej części meczu należało natomiast do Keliana Janikowskiego.
 
Po przerwie gra rozpoczęła się od niedokładności MMTS i skutecznych ataków VIVE. W efekcie po 36 minutach goście prowadzili w kwidzyńskiej hali 12:27. Chwilę później, po udanych interwencjach Jakuba Żurawskiego MMTS odpowiedział serią trzech kolejnych bramek zdobytych przez Macieja Pilitowskiego, Keliana Janikowskiego i Arkadiusza Ossowskiego – 15:27. Na więcej nie pozwolili już rywale, a gra stała się nieco bardziej wyrównana. W 46. minucie, po dwóch bramkach Alexa Dujshebaeva goście prowadzili już 16:31. Osiem minut później, po golach Mateusza Jachlewskiego przewaga ta zwiększyła się do 16 bramek – 20:36. Końcowe 5 minut tego spotkania należało jednak do kwidzynian, którzy po rzutach Macieja Pilitowskiego, Patryka Grzenkowicza i Damiana Przytuły, zmniejszyli rozmiary porażki do stanu 24:37.
 

MMTS KWIDZYN – PGE VIVE KIELCE 24:37 (11:23)

MMTS: Szczecina, Żurawski – Grzenkowicz 2, Genda 1, Dymik, Kryński 1, Peret 1, Rosiak 2, Nogowski 3, Guziewicz, Ossowski 3, Janikowski 4, Pilitowski 4, Przytuła 3.
PGE VIVE: Ivić – Bis 1, Dujshebaev 6, Kus, Aguinagalde 5, Bielecki 4, Jachlewski 3, Strlek 6, Janc 3, Jurkiewicz 3, Mamić 3, Bombać 1, Djukić 2.