PIERWSZE LIGOWE STARCIE MMTS KWIDZYN I ORLEN WISŁY PŁOCK W TYM SEZONIE ZAKOŃCZYŁO SIĘ WYGRANĄ NAFCIARZY PO RZUTACH KARNYCH. JAK BĘDZIE TYM RAZEM OKAŻE SIĘ W SOBOTĘ, 1 KWIETNIA O GODZ. 13.00. MECZ ROZGRYWANY W KWIDZYŃSKIEJ HALI POPROWADZI PARA SĘDZIOWSKA: IGOR DĘBSKI – ARTUR RODACKI.
Zespoły MMTS Kwidzyn i Orlen Wisły Płock dość często rozgrywają między sobą mecze kontrolne, więc wiedzą o sobie niemal wszystko. Od zawsze tworzą też niezwykle zacięte widowiska na boisku.
Faworytem sobotniego meczu bez wątpienia jest zespół Orlen Wisły, który prowadzi w rozgrywkach Grupy Pomarańczowej. Nafciarze w 24 spotkaniach wygrali aż 22 razy i tylko dwukrotnie ich mecze kończyły się porażką. Lepsi od zespołu trenera Piotra Przybeckiego okazali się jedynie gracze Vive Tauron Kielce – 26:23 (13:11) i Piotrkowianina Piotrków Trybunalski – 26:25 (14:12). Pozostałe mecze kończyły się mniejszym lub większym zwycięstwem Nafciarzy, w tym również pierwszy pojedynek z MMTS.
Warto przypomnieć, że mecz ten miał dość dramatyczny przebieg. Choć do przerwy pięcioma bramkami prowadzili gospodarze – 17:12, to kwidzynianie zdołali odrobić straty i w regulaminowym czasie mecz zakończył się remisem 30:30. Rozstrzygnięcia nie przyniosła także dogrywka zakończona wynikiem 34:34 i o zwycięstwie w tym spotkaniu decydowały rzuty karne. Pierwsze trzy kolejki odbyły się bez żadnych błędów ze strony rzucających. W czwartej kolejce karnego nie wykorzystał natomiast Michał Peret, który trafił wprost w Marcina Wicharego i płocczanie byli o krok od zwycięstwa. Wygraną potwierdził gol Lovro Mihicia i Nafciarze pokonali MMTS 39:37.
Najskuteczniejszymi graczami w zespole Wisły byli wówczas: Lovro Mihić i Michał Daszek, którzy zdobyli po 6 bramek. O jedną bramkę mniej rzucił natomiast Tiago Rocha. W kwidzyńskim zespole skuteczni byli skrzydłowi: Mateusz Seroka – 7 bramek i Adrian Nogowski – 6 bramek. Znakomicie w meczu zagrali też obaj bramkarze: Krzysztof Szczecina (MMTS) i Rodrigo Corrales (Wisła). Co ciekawe, ten ostatni zdobył również w tym meczu 2 bramki.
Warto też dodać, że w ostatniej serii zarówno MMTS jak i Orlen Wisła rozgrywały mecze wyjazdowe. Podopieczni trenera Patryka Rombla wyraźnie przegrali z Vive Tauron Kielce – 35:24 (17:14), nawiązując walkę z utytułowanym rywalem jedynie w pierwszej połowie tego meczu. Płocczanie natomiast wygrali dość pewnie w Głogowie 25:32 (13:17), a po 5 bramek w tym meczu zdobyli Adam Wiśniewski i Tiago Rocha. Mimo porażki w ostatnim meczu, grając przed własną publicznością, kwidzynianie spróbują przerwać udaną passę zwycięstw Nafciarzy. Czy im się to uda okaże się w sobotę, 1 kwietnia o godz. 13.00.
Transmisję z tego spotkania pokaże stacja nSPORT +
