To będzie ostatnia seria PGNiG Superligi w tym roku. W telewizji pokażemy HIT – pojedynek drużyn z tą samą ilością zwycięstw – Orlen Wisły Płock i NMC Górnika Zabrze. Po niej, niektórzy zawodnicy wyjadą na zgrupowania kadry narodowej, a inni będą mieli chwilę na zregenerowanie sił. Wracamy z rozgrywkami 17 stycznia.
W tej serii nc+ i PGNiG Superliga przygotowała prezent dla fanów szczypiorniaka. Specjalną ofertę skierowaną do kibiców. Odbierz voucher na hali i kup nc+ w wyjątkowej, świątecznej promocji.
Derby Trójmiasta
To będą pierwsze Derby Trójmiasta w nowej odsłonie PGNiG Superligi. Gospodarz meczu, Wybrzeże Gdańsk przegrał swój ostatni mecz z NMC Górnikiem Zabrze (33:25). Mimo to, gdańszczanie zaprezentowali się całkiem nieźle, napędzając stracha faworyzowanym Górnikom. Świetnie spotkanie zaliczył prawo-skrzydłowy Wojciech Prymlewicz, który zdobył aż dziesięć bramek. Obecnie Wybrzeże ma czternaście punktów i zajmuje szóste miejsce w tabeli.
Spójnia Gdynia ostatnio wygrała swoje drugie starcie w tym sezonie. Pokonała Meble Wójcik Elbląg 32:28. Spójnia zdobyła aż 21 bramek w pierwszej połowie. Z dorobkiem siedmiu punktów jest na ósmym miejscu grupy granatowej.
Wybrzeże Gdańsk – Spójnia Gdynia (wtorek) 12.12.2017 r., godz. 19.00
O trzecie miejsce w grupie
Bardzo ciekawie zapowiada się starcie o cztery punkty Stali z Gwardią. Stalowcy ostatnio wygrali w rzutach karnych z Sandrą Spa Pogoń Szczecin i wyrównali liczbę zdobytych punktów z Gwardią Opole.
Mecz 14. serii Gwardii z Zagłębiem został przełożony na 7 lutego. W 13. Serii opolanie wysoko przegrali z PGE VIVE Kielce. Duży wpływ na porażkę miały problemy kadrowe Gwardii – brak podstawowych rozgrywających i bramkarza poważnie odbił się na ich dyspozycji.
To będzie starcie o trzecie miejsce w grupie pomarańczowej. Atutami obydwu drużyn jest silnie obsadzona i doświadczona bramka. W Stali Mielec świetnie spisuje się Krzysztof Lipka, a w Gwardii Opole Adam Malcher. Równie dobrze wyglądają młodzi rozgrywający drużyn, w Stali aż 72 bramki zdobył Wiktor Kawka (21 lat), natomiast w Gwardii najwięcej bramek zdobył Patryk Mauer (19 lat).
Stal Mielec – Gwardia Opole (środa) 13.12.2017 r., godz. 18.00
Miedziowi z Puławami
Zagłębie podobnie jak Gwardia nie zagrało w 14. serii. Zawodnicy mieli więcej czasu na odpoczynek po ostatnim meczu z NMC Górnikiem Zabrze. W tej chwili z dorobkiem 10 punktów zajmują piąte miejsce w grupie granatowej.
Azoty-Puławy, w hicie poprzedniej serii, uległy PGE VIVE Kielce 25:30. Z dobrej strony pokazali się rozgrywający Azotów Paweł Podsiadło, Witalij Titow i Marko Panić. Natomiast Azotowcy mają spore problemy na środku rozegrania. Kontuzja Krzysztofa Łyżwy i Bartosza Kowalczyka zmusza puławian do szukania alternatywnych rozwiązań w tym elemencie gry.
To przyjezdni wystąpią w roli faworytów. Jednak ambitna drużyna z Lubina słynie z tego, że prowadzi wyrównaną walkę z teoretyczni silniejszymi przeciwnikami. Dodatkowo Miedziowi mają sporą łatwość w zdobywaniu bramek – ich średnia to aż 29,4 na mecz, więc na pewno nie są skazani na porażkę.
Zagłębie Lubin – Azoty-Puławy (środa) 13.12.2017 r., godz. 18.00
HIT 15. serii
Ostatnio Wisła z łatwością rozprawiła się z MMTS-em Kwidzyn, zdominowała ich prawie w każdym aspekcie gry. 100% skuteczność miał skrzydłowy Nafciarzy Michał Daszek. Z dobrej strony pokazał się także Gilberto Duarte i Przemysław Krajewski, którzy zdobyli po siedem oczek. Drużyna umocniła się na prowadzeniu tabeli pomarańczowej.
Tyle samo punktów, co Wisła ma ich środowy rywal, NMC Górnik Zabrze. W poprzedniej serii pokonali Wybrzeże Gdańsk, ale jak sami przyznają, nie był to dla nich łatwy mecz. Do przerwy przegrywali 13:16, jednak w drugiej połowie potrafili się zmobilizować i wygrać spotkanie 33:25. Rozgrywający Górnika – Michał Adamuszek zdobył aż 10 trefień, w tym jedno bezpośrednio z rzutu wolnego.
Obydwie drużyny mają po siedem zwycięstw. Siła rażenia Wisły jest odrobinę większa – średnio zdobywają na mecz 31,9 bramek przy 30,4 trafień Górnika. W obronie spisują się już znacznie lepiej, średnio tracąc 22,9 trafień, natomiast średnia Górnika to 25,5. Teoretycznie Wiślacy są faworytami spotkania, ale Górnicy po ostatnim nie do końca nieudanym sezonie, mają sobie sporo do udowodnienia i jeśli chcą pokazać, że potrafią grać z najlepszym, to jest odpowiedni moment. Emocji na pewno nie zabraknie.
Orlen Wisła Płock – NMC Górnik Zabrze (środa) 13.12.2017 r., godz. 18.15 nSport + / Canal + Sport 2
MMTS faworytem
Energa MKS Kalisz przerwał serię czterech porażek. Kaliszanie pokonali KPR Legionowo 27:25, w bramce dobrze spisywał się Edin Tatar, który w kluczowych momentach odbił kilka ważnych piłek. Z dorobkiem 17 punktów znajdują się na siódmym miejscu tabeli pomarańczowej, tracąc do wyprzedzającego go Wybrzeża tylko jedno oczko.
Wysoką porażkę zaliczył MMTS, który przegrał z Orlen Wisłą Płock. Kwidzyn walczy z plagą kontuzji, największą bolączką MMTS są braki na środku i prawym rozegraniu. Ale w swoim składzie ma kilku bardzo utytułowanych graczy i w meczu z beniaminkiem to on będzie faworytem. Chociaż może licznie zebrana kaliska publiczność poniesie swoich graczy do zwycięstwa.
Energa MKS Kalisz – MMTS Kwidzyn (środa) 13.12.2017 r., godz. 18.30
Przełamać Pogoń
To będzie pasjonujące spotkanie. Piotrkowianin w swoim dorobku ma 19 punktów i zajmuje piąte miejsce w grupie pomarańczowej. Ostatnio piotrkowscy zawodnicy minimalnie przegrali z Chrobrym Głogów 30:28.
Sandra Spa Pogoń Szczecin powoli odrywa się od dna tabeli. Punktowali w czterech ostatnich meczach. Ale to na pewno ich nie satysfakcjonuje, w dwóch ostatnich spotkaniach zdobyli tylko po punkcie, bo doprowadzili do rzutów karnych, w których musieli uznać wyższość rywali.
W meczu mierzą się drużyny z pomarańczowej grupy, dlatego jego stawką są cztery punkty. Piotrkowianin bardzo dobrze prezentuje się w swojej hali. W tym niewielkim obiekcie, w całości wypełnionym kibicami zawodnicy czują się doskonale. Z drugiej strony Piotrkowianin nie wygrał z Pogonią od 2003 r., tę niechlubną statystykę spróbują przełamać już w środę.
Piotrkowianin Piotrków Trybunalski – Sandra Spa Pogoń Szczecin (środa) 13.12.2017 r., godz. 18.30
Szykuje się dreszczowiec?
Meblarze, ostatni mecz w tym roku zagrają z Chrobrym Głogów. Meble Wójcik Elbląg w poprzedniej serii przegrały ze Spójnią Gdynia 32:28 na domiar złego w drużynie panuje plaga kontuzji. Mimo to dobrze zaprezentował się Jakub Moryń, który zdobył dziesięć trafień i Bartosz Janiszewski – zdobywca siedmiu oczek.
Chrobry, po sporej wtopie ze Stalą Mielec, ostatnio wygrał z Piotrkowianinem i umocnił się na czwartym miejscu w swojej grupie. Ta drużyna lubi przyprawiać swoich kibiców o dodatkowy zastrzyk adrenaliny. Jeśli nie pozwolą sobie na zbyt dużą stratę na początku meczu, jest niemal pewne, że wynik będzie rozstrzygał się w ostatnich sekundach spotkania.
Meble Wójcik Elbląg – Chrobry Głogów (środa) 13.12.2017 r., godz. 18.30
VIVE vs. KPR
Mistrzowie Polski w hicie poprzedniej serii pokonali Azoty-Puławy 25:30. Trener kielczan Tałant Dujszebajew nie krył zadowolenia ze swoich zawodników. W coraz lepszej formie jest Michał Jurecki, który w tym spotkaniu zdobył jedną z ciekawszych bramek tego sezonu– z dziewiątego metra odwrócony placami do bramki posłał piłkę wprost do siatki.
KPR Legionowo minimalnie przegrało z Energą MKS-em Kalisz 27:25 i obecnie zajmują szóste miejsce w grupie granatowej.
PGE VIVE Kielce – KPR Legionowo (środa)13.12.2017 r., godz. 18.30
